Znaleziono 25 wyników

Zapiszczała, potknęła się, rozłożyła łapki i zjechała na brzuszku w dół. Arith nie mogła tego wiedzieć, ale w przyszłości zdarzy jej się jeszcze pare takich wypadków...
Wstała błyskawicznie, warknęł ...

Szczeknęła wesoło i zamruczała czując dotyk ręki swojej pańci na łebku. Wahając się chwilkę zeskoczyła z łóżka na brzuszek. I pobiegła w podskokach za Carmie.
Schody... Tak, schody ją przerażały, te ...

Powędrowała w górę łóżka na poduszeczkę i położyła się wzdychając demonstracyjnie. 'Och, jaka ja jestem zmęczona' XD - zdawała się mówić. Mając łeb na poduszce uderzała ogonem i patrzyła na nią radośn ...

- O, jak miło - pańcia sobie nawet legowisko przyniosła - szczeknęła, wesoło merdając ogonkiem xD

Za to Arith nie miała wątpliwości co do miejca spania. Wskoczyła na łóżko Carmie i usiadła przyglądając się co też ta jej pańcia wyprawia ^^

Biegała po całym domu jak szalona, musiała obejrzeć swoje nowe miejsce do życia ^^

Burknęła coś niezrozumiale i podbiegła do Carmie tak szybko jak pozwalały jej na to krótkie łapki. Musi pilnować jej, bo co zrobi sama, bez niej, jeśli się zgubi ?
Szczeknęła na nią swoim szczenięcy ...

Westchnęła i skoczył ku borderowi, ciągnąć go za ucho i kładąc się na brzuszku.
- Ale to jeszcze tak długo - pomyślała.

|Zastanawia mnie jak można spojrzeć ignorancyjnie XD|

- Um - Arith warcząc cicho i ciągnąc wyszarpała spod piachu jakieś paskudztwo. jej nosek podpowiadał, że zdechło jakiś tydzień temu. Oglądała z ...

Westchnęła, zamerdała słabo ogonkiem.
- Kiedy ja będę duża ? - mruknęla patrząc na wszystkich z dołu.

Podbiegła do Briana z wesołym szczeknięciem i niczym prawdziwa bestia o morderczych zapędach zaczęła podgryzać mu nogawki i szaleńczo lizać twarz ;D

Przyszła, pokręciła się trochę na plaży, zagrzebała się w piasku, połozyła i westchnęła.

- Idź do niego - szczeknęła nagląco na przyjaciółkę. - Ja nie ucieknę... może - dodała z uśmiechem, spojrzała na Seth'a przekrzywiając głowę.
- Gdzie twoja przyjaciółka ? - spytała się go mając na m ...

Merdała ogonkiem patrząc na Seth('a?) ^^ Odebrało mu mowę, czy jak ?

Spojrzała na niego, pdobiegła, kiwając się na boki i jęła - jak to szczeniaki - dobierać się do jego pyszczka bębniąc przy tym ogonem.
- Na imię mi... - powiedziała i urwała. jak jej na imię ? - Cóż, ...