Park z alejkami.

Honey

Coś jak planty w Krakowie.

Canon

Przykicał sobie xP Wżera trawke i przeżuwa ją

Lilly

* nie miałaś wziąć Daisy na spacer xD ? *
[ Przyszła. Przechadzała się alejkami. Zobaczył królika. Ostrożnie do niego podeszła i przykucnęła. ]

Canon

* Już dawno z nią byłam xP*
Przeżuwał trawe i mlaskał xP Zauważył coś dużego
- O cholepka!- i zwiał dalej xP

Lilly

- Hej króliczku, zobacz co mam. [ Wyciągnęła śliczną, długą marchewkę^^ ]

Canon

- Nie, no bejbi ja nie moge!- podbiegł, chwycił marchewke i cofnął sie blyskawicznie xP Zadowolony z łupu wcina marchewke

Emilly

biegała w dresiku po parku. ;]

Nicola

Biegała i spotkała Emilly.
-Cześć. Codziennie biegasz?

Emilly

Cześć, tak, trzeba trzymać formę. -powiedziała

Nathalie

<Przyszła, usiadła na ławce.>

Alyson

Przyszła i usiadła na jakiejść wolnej ławeczce

Emilly

Przystanęła, napiła się Power Reida xD czy jakoś tak xD

Alyson

Zobaczyła dziewczyne na rowerze. Postanowiła pójść do domu po rower.

Po jakimś czasie wróciłą z rowerem i jeździła po alejkach.

Emilly

Usiadła na ławce i obserwowała ludzi przechodzących obok. Zalozyla mp3 na uszy i sluchala swojej ulbubionej piosenki.

;klawiatura mi sywankuje :

Tony

Jechał rowerem. Zatrzymał się i ujrzał Emilly.

Hej Emilly! - krzyknął z daleka.