Las.

Jennifer

- czyli? - zapytała, wstając. ^^

Michael

Przyciągnął ją do siebie niby przypadkiem. ^^ Mięśnie pod podkoszulkiem napięły się widocznie.
- Czyli urozmaicimy sobie codzienność - powiedział jej szeptem na ucho i podał dłoń.
- Idziesz? ^^ - spytał, odsuwając się, jak gdyby nigdy nic.

Jennifer

- gdzie? - zapytała, udając, że nie wie. ^^

Michael

Prychnął xD
- Też mi pytanie. Ze mną... A gdzie... Nie ważne XD

Jennifer

- mm. ^^ Kusząca propozycja. - powiedziała, ale żałowała, że chłopak tak szybko się od niej odsunął. xD - to chodźmy. - dodała i wzięła aparat, po czym uśmiechnęła się nieśmiało.

Michael

'przypadkiem' schwycił dziewczynę za rękę ^^ Podniósł Sai i schował je tak, że nie było widać. Poszli ^^

Jennifer

* ale gdzie poszli * ? ^^ Uśmiechnęła się pod nosem. xD Poszli. Laughing

Michael

*do ciebie ? XD*

Jennifer

* okey, to pisz tam. ^^ *