Klub.

Alyson

Weszła do baru. Zamówiła drinka. Po chwili ujżała Mike. Uśmiechnęła się do siebie i łykła drinka.

Carmie

Patrzyła na Mike'a bez uśmiechu. Rozmawiała z barmanem. W pewnej chwili potrząsnęła głową, po czym poszła do wolnego stolika w końcu sali.

Mike

Podszedł do stolika przy którym siedziała dziewczyna.
-Można? - spytał s\trzymając piwo w ręce.

Carmie

Podniosła na niego wzrok. Skinęła głową, odstawiła swój kieliszek na stół.

Mike

-Cześć, Mike jestem - powiedział i usiadł.

Carmie

Ponownie na niego spojrzała.-Carmen.-powiedziała po chwili wahania.

Mike

Popatrzył na nią. Nie odzywał się.

Carmie

Po chwili wstała, wzięła kieliszek i podeszła do baru. Odstawiła go, wróciła do stolika.

Mike

-Od dawna tutaj mieszkasz? - spytał.

Carmie

Nie.-odpowiedziała krótko. Bawiła się kosmykiem swoich włosów, nakręcała go na palec i puszczała.

Mike

-Wybacz - powiedział po czym wstał. Poszedł i usiadł na parapecie.

Carmie

Wybaczam.-odpowiedziała , chociaż chłopak siedział już na parapecie. Po chwili wstała i znowu wdała się w rozmowę z barmanem.

Mike

Skończył piwo. Odniósł kufel do lady i wyszedł.

Carmie

Roześmiała się cicho, po czym skończyła rozmowę. -Dzięki.-mruknęła cicho, wyszła z baru.

Mike

Usiadł na schodach przed barem. Zapalił papierosa.