House Emi.

Emilly

Hahaha, jak zawsze xD a teraz będę okrutna dla Ciebie -cwaniacki uśmiech xD podchodzi do niego i zaczyna go łaskotać xD

Dick

-Dla mnie? Okrutna?-patrzy na nią z przerażeniem xD

Emilly

Nie mów że nie masz łaskotek xD -powiedziała zdziwiona xD

Dick

-Hm...szczerze mówiąc, to nie jestem pewien.-przyznał xD-Ale...Ty pewnie masz?-zaczął ją łaskotać xD

Emilly

Łaaaa!! xD Nie tylko nie to xD -wrzeszczała xD

Dick

-O, więc jednak?-ucieszył się, dalej ją łaskocząc xD

Emilly

Nie mogac powstrzymać się ze śmiechu spadła z kanapy xD

Dick

*Ty przed chwilą z okna wyleciałaś, na dworze jesteśmy* xD

-Oj! Przesadziłem?-spojrzał na nią z miną niewiniątka xD

Emilly

*no widzisz xD zapomniałam jaka ze mnie sklerotyczka xD*

Phi xD! -powiedziała z taką miną jakby miała strzelać focha XD

Dick

-Zaczekaj, nie obrażaj się jeszcze!-powiedział szybko.-Może pójdziemy...na lody? Albo gdzieś?-zaproponował xD

Emilly

Mmm^^ lody! Emi chce na lody xD -woła

Dick

xD

-No to chodźmy.-powiedział

Emilly

Łiii xD - typowe powiedzenie wariatki xD

Dick

-Tak, tak, oczywiście.-powiedział cierpliwie xD

Emilly

xD a kupisz mi trzy gałki xD -pyta

*skojarzyło mi się gałki oczne xD*